Problem był – często wyrzucano butelki i zakrętki osobno, teraz zamiast dwóch śmieci mamy jeden, co jest pewnym ułatwieniem w walce z śmieceniem.
Jako zwolennik Polexitu uważam że w tym przypadku akurat pomysł całkiem sensowny i nie bardzo rozumiem krytykę
Problem był – często wyrzucano butelki i zakrętki osobno, teraz zamiast dwóch śmieci mamy jeden, co jest pewnym ułatwieniem w walce z śmieceniem.
Jako zwolennik Polexitu uważam że w tym przypadku akurat pomysł całkiem sensowny i nie bardzo rozumiem krytykę