No to już widać, jak będą wyglądać negocjacje rządowe między czterema partiami, …

Podobne

Udostępnij


No to już widać, jak będą wyglądać negocjacje rządowe między czterema partiami, które programowo nie mają nic wspólnego.

PSL obiecywał np. dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców.
Lewica obiecywała np. miliony mieszkań.
Na jedno i drugie pieniędzy nie starczy.
I wtedy Tusk w ramach kompromisu daje PSLowi jakąś agencję rolniczą, a Lewicy jakąś instytucję kultury. Obie skłócone strony przestają się awanturować o program i wciskają wyborcom w gardło jakieś uzasadnienie „że to nie o to chodziło”. Po czym radośnie zajmują się konsumpcją zawartości koryta.

Kosiniak po prostu wystartował trochę wcześniej niż inni.



Źródło

10 KOMENTARZE

spot_img